wtorek, 19 stycznia 2010

Dodawanie fotek

Maly test:)ucze sie wysylas niusy z komorki.

No i udało się. Ta umiejętność będzie mi potrzebna, aby wrzucac informacje z naszej podrózy w miarę na bieżąco :)

Muszę jeszcze rozkminić kilka technicznych spraw...telefoniczno-technicznych, aby być precyzyjnym. Na pewno kupię tajską ofertę komórkową "na kartę".

Nie zamierzam płacić 10 PLN za minutę rozmowy w roamingu, o cenach korzystania z internetu w roamingu nie wspomnę nawet słowem. Ciekawe tylko jak ja sie dogadam z Tajami aby skonfigurowali mi telefon pod ta nowa karte...to bedzie wyzwanie!

2 komentarze:

  1. przepraszam, ale nie mogłam sie powstrzymać - "na bieżąco"

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki :) wtórny analfabetyzm spowodowany przez nowe technologie

    OdpowiedzUsuń